|
Brothers Gremm Rasgast Kurwa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
=TooR= Lucas starszy sierżant
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 14:02, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
z wasylem dobre
i oryginal |
|
Powrót do góry |
|
|
SileSiaN podpułkownik
Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:49, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
jebać wasyla, i to nie jes wic
ahahah |
|
Powrót do góry |
|
|
Dyniu generał brygady
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:18, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wiecie czym się różni Daniel od Jelenia?
Daniel pije Jelenie stawiają |
|
Powrót do góry |
|
|
wa5yl sierżant
Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Jedlicze-BronX
|
Wysłany: Pon 6:12, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
HAHAHH k :cenzura: a Silan rozpierdzielasz mnie... JAk piszesz takie cos to widzie takie male dzieco co dostalo kompa wraz z netem I krzyzczy j :cenzura: c WASYLA !! HAHA tylko nie odpisuj bo mi sie nie chce wchodzic |
|
Powrót do góry |
|
|
schab generał broni
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 593 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Koźle
|
Wysłany: Pią 16:33, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
trzech kolegów postanowiło się nawalić, ale tak do ziemi
jednemu się udało, dwóch jeszcze żyło i wpadli na pomysł, żeby iść do burdelu
wchodzą we trzech, a tam burdel mama mówi, że ma tylko dwie panienki, ale temu trzeciemu to da gumową lalę, on jest tak nawalony, że się nie skapnie
no i rano koledzy się budzą we trzech w mieszkaniu u któregoś z nich i się wymieniają wspomnieniami i ten co był najbardziej nawalony mówi:
słuchajcie, jaką ja trafiłem pojebaną klientkę: ugryzłem ją w ucho, ona zrobiła dwa salta i wyskoczyła przez okno
> Przychodzi facet do apteki i wręcza receptę. Zakłopotana aptekarka
> długo ogląda ją i wytęża wzrok ponieważ na recepcie napisane jest coś
> takiego:
> "CCNWCMKJ DMJSINS".
> W końcu rezygnuje i prosi o pomoc kolegę, Pana Czesia. Ten bez
> zastanowienia bierze lekarstwo z szafki i podaje facetowi, na co ze
> zdziwieniem patrzy aptekarka. Po załatwieniu wszystkich formalności i
> wyjściu faceta, pyta:
> - Panie Czesiu, skąd Pan wiedział co tu jest napisane?
> Na to Pan Czesiu:
> - A, to mój znajomy lekarz napisał "Cześć Czesiu, nie wiem co mu k :cenzura: a
> jest, daj mu jakiś syrop i niech spierdala".
Ostatnio zmieniony przez schab dnia Pią 16:34, 24 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
=TooR= Lucas starszy sierżant
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 17:05, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
hahaha |
|
Powrót do góry |
|
|
schab generał broni
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 593 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Koźle
|
Wysłany: Pon 16:06, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami. On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć w łazience patrząc na swoje piękne ciało.
Zrobiła szpagat i się przyssała! Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść.... nic! Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi:
- Panie, trzeba kuć!
- Co Pan, k :cenzura: a? Gres z Włoch za 4 tys. euro!
- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać...
- Panie, wszystko ale nie gres...
Master ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić...
- Co Pan, k :cenzura: a odpierdalasz? - pyta mąż
- Panie...podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z gumoleum...
Ostatnio zmieniony przez schab dnia Pon 16:07, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
=TooR= Lucas starszy sierżant
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 21:24, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
hahahahaha
ja pierdo*le, zajebiste to
Musze zapamietac |
|
Powrót do góry |
|
|
schab generał broni
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 593 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Koźle
|
Wysłany: Pon 16:22, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Przychodzi Kazio do lekarza i prosi gorąco o powiększenie penisa. Lekarz wstrzykuje mu zastrzyk z hormonami pobranymi z trąby młodego słonia.
Zabieg się udał, Kaziowi sporo podrosło. Szczęśliwy - postanowił to oblać.
Zaprosił swoją laskę Kicię do super restauracji. Przystawki, zakąski - atmosfera.
Po kilku koktajlach Kazio czuje, że jego k :cenzura: as wypełza ze spodni i wspina się na stół.
Zaczyna wąchać po obrusie, łapie bułkę z talerzyka i... szybko znika w spodniach! Kicia robi okrągłe oczy i zszokowana pyta:
- Kaziu, co to kur..... było?!
Zanim Kazio otwarł gębę, penis pokazał się znowu, złapał drugą bułkę i równie szybko zniknął w spodniach. Dopiero po dłuższej chwili dziewczyna odzyskała mowę.
- KAZIU KUR...., SUPER! Pokaż ten numer jeszcze raz!
- Kicia, chciałbym, ale nie wiem czy w mojej d :cenzura: e zmieści się jeszcze jedna bułka .... |
|
Powrót do góry |
|
|
bolek generał dywizji
Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 474 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 16:47, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pod wieczór matka zagląda do pokoju córki i znajduje na łóżku następujący liścik:
Droga Mamo!
Nareszcie koniec szkoły. Dla mnie już na zawsze. Jestem od dawna zakochana i postanowiliśmy z moim chłopakiem wreszcie "się urwać". Wiem, że Tobie się to nie spodoba, ale On jest taki słodki! Te jego tatuaże i piercing na każdym kawałku ciała... A ten jego motocykl! Ali (tak nazywa się mój miły) twierdzi, że jazda na nim w kasku to grzech. Ali jest kompletnie na moim punkcie zwariowany. Mówi, że go uratowałam, bo ten alkohol by go w końcu zabił...
Aha, i najważniejsze: Będziesz miała wnuka!
Tak się cieszę! Kolega Alego ma gdzieś w lesie drewnianą chatkę. Trzeba ją wyremontować i nie ma w niej światła ani wody, ale to będzie nasz nowy dom.
Nie martw się! Będziemy mieli z czego żyć. Ali ma kapitalny pomysł.
Będziemy uprawiać marihuanę i sprzedawać ją w mieście. Ma być z tego kupa forsy. Tak się cieszę!
I nie martw się, proszę. Wkrótce będę miała 15 lat i naprawdę mogę na siebie sama uważać. Mam tylko nadzieję, że szybko pojawi się ta szczepionka przeciwko AIDS. Alemu bardzo by to pomogło...
Twoja ukochana córeczka.
P.S. Wszystko bzdura!!! Jestem u Kingi i oglądamy telewizję.
Chciałam Ci tylko uświadomić, że są gorsze rzeczy niż to świadectwo, które znajdziesz na nocnym stoliku. Buziaczki!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
schab generał broni
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 593 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Koźle
|
Wysłany: Pon 14:21, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
12 sierpnia.
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.
14 października
Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone.
Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.
11 listopada.
Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń.
Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.
2 grudnia
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Beskidy.
12 grudnia
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.
19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.
22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że
pług śnieżny czeka tuz za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn!
25 grudnia
Wesołych (...) Świąt! Jeszcze więcej g... śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to g....
27 grudnia
Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za
każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego g.... Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?
28 grudnia
Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten ch.... przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę!
Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to g... z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią (...)łem o jego zakuty łeb.
4 stycznia
Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi (...) jeleń i całkiem go rozjebał. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!
3 maja
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej (...) soli, którą posypują drogi.
18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Beskidach. |
|
Powrót do góry |
|
|
borek generał dywizji
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Zaświatów
|
Wysłany: Pon 14:26, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
:lol: :lol: :lol: :lol: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: 8) buahahhaaha |
|
Powrót do góry |
|
|
schab generał broni
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 593 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Koźle
|
Wysłany: Pon 14:36, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przychodzi mąż do domu patrzy, a tu żona podłogę myje z pupą wypiętą do góry. Długo nie myśląc, podbiega, łapie za tyłek,
spódnice podwija, majtki w dół i ognia.
Zrobił co chciał, a żona odwraca się do niego i mówi z politowaniem:
- Jesteś taki sam pojebany jak chłopaki u mnie w robocie... |
|
Powrót do góry |
|
|
bolek generał dywizji
Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 474 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 10:36, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mówi ojciec do syna:
- Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę!
- Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest?
- To córka Kulczyka!
- Suuuper! Trzeba było tak od razu!
Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę:
- Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki!
- Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki...
- Ależ to wiceprezes Orlenu.
- Cudownie! To zmienia postać rzeczy!
Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu:
- Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie.
- No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę.
- Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka!
- Ooo! Chyba, że tak! |
|
Powrót do góry |
|
|
bolek generał dywizji
Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 474 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 20:56, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
"Drogie Bravo! Zrobiłam sobie pierwszą w życiu depilację i okazało się, że mam krzywe nogi! Co robić?!" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|